Nieoficjalne forum Polsatu Sport

Roman · Gość

Polsat deklaruje chęć wyemitowania kolejnej walki Pawła Nastuli w Pride. - Japończycy muszą jednak podejść do sprawy bardziej profesjonalnie - powiedział podczas konferencji prasowej, serwisowi budo.pl, dyrektor ds. sportu stacji, Marian Kmita. Strona japońska uważa natomiast, że to Polsat nie wywiązał się z umowy i nie wyemitował materiału dostarczonego przez DSE. Pat?
Polska stacja uważa, że należy się jej odszkodowanie, bo dostali taśmę z opóżnieniem w systemie NTSC, choć powinni dostać w systemie PAL. Japońscy przedstawiciele uważają z kolei, że wywiązali się w 100% z umowy.

- Ktoś ze strony japońskiej zaoszczędził nawet na kurierze, bo materiał dostarczony został pośrednio przez jakiegoś zawodnika. My mieliśmy zaplanowany czas antenowy, rozesłaliśmy do gazet program stacji z galą Pride, którą reklamowaliśmy, niestety, nie z naszej winy programu nie mogliśmy pokazać - wyjaśniał na konferencji prasowej w hotelu Sheraton (13 września o godz. 13) Kmita, który twierdzi, że teraz prowadzą rozmowy bezpośrednio z przedstawicielami DSE, bez polskich pośredników.

Stacja miała także kłopot z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji, która upomniała Polsat za pierwszą relację live z Japonii, gdy Paweł Nastula walczył z Nogueirą. - Nie jest łatwo pokazywać w Polsce Pride, trzeba stopniowo przyzwyczajać do tego widzów i różnych urzędników - wyjaśnia Kmita, dodając, że nadal chcą pokazywać Pride, a zwłaszcza walki Nastuli.

Polsat w najbliższych latach pokaże bardzo dużo boksu. - W tym dwa największe pojedynki bokserskie tego roku z udziałem polskich zawodników: Tomasz Adamka z Australijczykiem Paulem Briggsem w obronie tytułu WBC w wadze półciężkiej (7 października w Chicago, na tej samej gali boksować będzie Maciej Zegan - z Amerykaninem Nate Campbellem) oraz Krzysztofa Włodarczyka z Amerykaninem Steve'em Cunninghamem o pas federacji IBF w kategorii junior ciężkiej (25 listopada w Warszawie) - tłumaczył Kmita.

Poinformował ponadto, że stacja podpisała trzyletnią umowę z grupą promotorską Hammer KnockOut Promotions na transmisje z gal bokserskich w Polsacie. Będzie ich rocznie co najmniej dziesięć z kraju i tyle samo z zagranicy. Polsat chce także promować MMA.

- Od dłuższego czasu pokazujemy Konfrontację Sztuk Walki, która jest dobrze odbierana przez naszych widzów - dodał Kmita.